Czas pędzi nieubłaganie,dopiero co rozbierałam dom ze Świątecznych dekoracji,by już wyjmować,ustawiać,przestawiać kolejne ...tym razem bardziej wiosenne bo... wielkanocne. Chociaż pogoda kilku ostatnich dni zastanawia mnie ogromnie gdy odchylam rano żaluzje,czy to na pewno TE Święta. W sobotę dla przykładu tak sypał śnieg, że śmiałyśmy się z siostrą czy to nie czas na ...choinkę ???? Ale zające ,kurczaki i jaja górą,odpędzamy zimę !!!Uwielbiam kwiaty i strasznie się cieszę,że jest ich coraz więcej na osiedlowym "ryneczku".
A te piękne są prezentowe, od koleżanki "na zdrówko". Stały i zdobiły calutki tydzień :)
Oczywiście na balkonie też już posadziłam bratki i stokrotki,choć przyznam,ze po ostatnich przymrozkach nie wiem czy przetrwają....
Poza tym zagościła w moim pokoju KRATA. Od dawna miałam "na oku" tkaninę Hillery ze znanego "jóskowego" sklepu, ale się wahałam,że zrobi się zbyt "kratowo-kantrowo" no i zawsze powstrzymywała mnie cena.Jednak kiedy ujrzałam moje zasłony po 30 zł na wyprzedaży,nie mogłam się oprzeć... i jestem zadowolona,dodatkowo zasłaniają moje południowe słonko w razie potrzeby pogapienia się w tv przed 20-tą :)
Ponieważ jestem w trakcje tzw. rekonwalescencji i ogólnie rzecz biorąc się obijam, mam czas na zaległe planowane od dawna nowinki do domku i tak wreszcie po chyba już 3 latach od remontu korytarza, podświetliłam mój tynk strukturalny :) i jestem bardzo zadowolona z efektu, tym bardziej,że kinkiecik to oczywiście moje dzieło :)
A, że Francji w moim domku nigdy za wiele...tu i ówdzie zagościło...to i owo... :))
Pozdrawiam wszystkich do mnie zaglądających i życzę Wam spokojnych, radosnych i wiosennych Świąt Wielkanocnych :))
TULIPANY OBŁEDNE:))))...PIEKNE PARYSKIE KLIMACILI...A STRUKTURA WYMAGA PODĄWIETLENIA...WYGLĄDA WÓWCZAS PRZEPIĘKNIE:))-POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńWszystkie dekoracje przygotowane przez Ciebie sa niesamowite...a te kwiaty....oj chyba pobiegnę na rynek.. :)
OdpowiedzUsuńAleż u ciebie pieknie i przytulnie, no i ten paryski szyk :-) Ale króliki mnie uwiodły, ach, ach, jakie piękne buzie :-D
OdpowiedzUsuńPiękne aranżacje, gratuluję udanego zakupu zasłonki bardzo ładnie wkomonowały się w wystrój pokoju.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko:)
Oj, wszystko mi sie podoba! U nas tez pare dni temu padal snieg, wiec takze myslalam o choince:) Kacik w kratke swietny, i najbardziej z wszystkich zdjec urzekl mnie kinkiet i poduszka FRAGILE. Super pomysly!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Nie było Cię szmat czasu i wpadasz z takimi cudeńkami!!!
OdpowiedzUsuńŚlicznie u Ciebie! Szczegolnie zasłony zrobiły na mnie wrażenie.pasują do pokoju idealnie.Rewelacyjnie "grają" z kanapą i ze scianami!!
Piękne zdjęcia!!!
Pozdrowionka
Piękne zdjęcia :) a te myszki rewelacyjne!
OdpowiedzUsuń