Nie wiem, jak Wy ale ja najbardziej lubię to magiczne oczekiwanie. Grudniową ganianinę, nosy przylepione do coraz to wymyślniejszych witryn sklepowych, polowanie na prezenty. Ten czas jest dla mnie zawsze najbardziej nastrajający. Radość w sercu i oczekiwanie Bożego Narodzenia.
W tym roku jednak jakoś "magicznie" umknął mi ten czas zbyt szybko, tak jak szybko przemknęły same Święta. Bez śniegu, raczej u nas obficie zlane deszczem...
Cóż, pogody nie możemy sobie zażyczyć...a szkoda.
Dziś pokażę Wam co "zmalowałam" na prezenty, zamówienia i choć w planach miałam duuużoooo wiecej, niestety czasu na wszystko nie starczyło...
Najpierw manekinowe damy
Mam nadzieję, że spodobały się zamawiającym na prezenty osobom.
Potem postanowiłam i ja zmajstrować swój śnieżny świat zamknięty w bombce i choć nie od razu się udało, bo a to gips za długo wysychał a to dachy poodpadały ale w końcu na dzień przed Wigilią powiesiłam moje śnieżne bombki tzw. 3D.
Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym nie zrobiła bombek "paryskich". Wieżę Eiffla mam już wszędzie,więc i na bombkach nie mogło jej zabraknąć :)
To na tyle kochani,mam nadzieję, że Wasze Święta były magiczne i nie chodzi mi bynajmniej o magiczność znikania czasu...
Świętujmy dalej i niech dobry nastrój nie opuszcza nas wszystkich aż do Nowego Roku.
Wszystkiego NAJ !!!
a w następnym poście( jak tylko upoluję światło) pokażę Wam moją choinkę i choinki moich bliskich a teraz pędzę oglądać co u Was :)))
W tym roku jednak jakoś "magicznie" umknął mi ten czas zbyt szybko, tak jak szybko przemknęły same Święta. Bez śniegu, raczej u nas obficie zlane deszczem...
Cóż, pogody nie możemy sobie zażyczyć...a szkoda.
Dziś pokażę Wam co "zmalowałam" na prezenty, zamówienia i choć w planach miałam duuużoooo wiecej, niestety czasu na wszystko nie starczyło...
Najpierw manekinowe damy
Mam nadzieję, że spodobały się zamawiającym na prezenty osobom.
Potem postanowiłam i ja zmajstrować swój śnieżny świat zamknięty w bombce i choć nie od razu się udało, bo a to gips za długo wysychał a to dachy poodpadały ale w końcu na dzień przed Wigilią powiesiłam moje śnieżne bombki tzw. 3D.
To na tyle kochani,mam nadzieję, że Wasze Święta były magiczne i nie chodzi mi bynajmniej o magiczność znikania czasu...
Świętujmy dalej i niech dobry nastrój nie opuszcza nas wszystkich aż do Nowego Roku.
Wszystkiego NAJ !!!
a w następnym poście( jak tylko upoluję światło) pokażę Wam moją choinkę i choinki moich bliskich a teraz pędzę oglądać co u Was :)))
Tak... stanowczo za szybko minęły nam te Święta! Ty przynajmniej miałaś kawałek zaśnieżonego świata zamkniętego w przepięknej bombce ;) A manekiny - bajka!
OdpowiedzUsuńwspanialosci widze na zdjeciach, a moge wiedziec ile kosztuje u Ciebie taki duzy manekin-dama? (basiaone@gmail.com)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplo
B
Dzięki Basiu,to żadna tajemnica, mam je wystawione w Galerii,ceny od 250zł ,zależy jaki sobie upodobasz.
OdpowiedzUsuńSzybko minęły święta i już widzimy piękne nowe prace.
OdpowiedzUsuńMasz rację, najlepsze jest czekanie na święta, bo one zbyt szybko mijają:))
OdpowiedzUsuńPiękne te manekiny, a bombki przecudne:)
Czekać z niecierpliwością będę na kolejne zdjęcia:)
Pozdrawiam poświatecznie:))
Śliczne wszystko!!!I manekiny ,i bombki.....
OdpowiedzUsuńBuziaki
piękne prezenty wyczarowałaś:)!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z Kuźni Upominków:)
Manekiny cudne!!!
OdpowiedzUsuńMój manekin od wieków już biedak czeka , żeby go "ubrać" i ciągle jakoś weny brakuje>
Pozdrawiam
wszystkiego najlepszego w Nowym Roku! niech będzie pełen radosnych chwil, spełnionych planów, i małych przyjemności:)
OdpowiedzUsuńPiękne bombeczki wyszły, a z manekinów moim zdecydowanym faworytem jest ten ostatni z kameą:)))
OdpowiedzUsuńDziękuję za Twoje odwiedziny u mnie, serdecznie pozdrawiam i życzę samych sukcesów twórczych w tym nowym roku:)
Świetne manekiny, zwłaszcza te z kameą. Bardzo mi się podobają. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w nowym roku!
OdpowiedzUsuń