Best Blogger Tips

sobota, 8 czerwca 2013

Dwie marynarskie lampy i mój debiut w TV

Witam.
Kolejny wpis monotematycznie czyli znów o marynarskich motywach w wystroju wnętrz a w zasadzie mojego wnętrza ,czyli pokoju. 
Najpierw codzienna herbatka...

Tym razem padło na lampy,ponieważ musiałam je ciut dostosować i na szczęście przypomniałam sobie o abażurach ,które leżały spokojnie w kącie piwnicy i czekały na lepsze jutro,czyli moje natchnienie. No i się doczekały. Kiedyś były takie jak widać na focie poniżej.
Potem je pobieliłam i zdjęłam koralikowe niby kryształkowe dodatki.
A potem spoczęły sobie w kartonie aż do wczoraj.
Teraz dostały ozdoby z jutowej liny i sznureczka i są takie
ahoi


Myślę,że w takiej wersji lepiej wpasowały się w klimat wystroju.
Przy okazji dostało się komodzie,ponieważ nie mogłam oprzeć się pewniej tapecie z LM i musiałam ją kupić, z zamiarem wyklejenia tacy śniadaniowej, ale niestety nie stanęło tylko na tacy. I póki co,komoda wygląda tak...

Teraz najbardziej marzy mi się białe "opakowanko" na Ektorpa no i jakieś fajne obrazeczki nad niego,chwilowo zamiast paryskich zdjęć. Oczywiście najlepiej w białych szerokich ramach.
Jeśli znacie jakieś fajne stronki z plakatami czy reprodukcjami(tylko błagam nie za "set" złotych ,bo to raptem na 2-3 miesiące będzie wsiało) lub możliwością zapisu zdjęć w formatach nadających się do wydruku w wielkości przynajmniej 30 na 40 cm, udostępnianych gratis,bądź za niewielką opłatą, to poproszę o namiary.

 I parę fotek -inspiracji 
countryliving.home
 
http://www.homedecorista.com   

I inne z wyszukane w necie,pośród tysięcy- moje ulubione :)






Zmiana tematu

A teraz chwilowe chwalipięctwo, choć mało lubię pisać o tym , co robię, w samej rzeczy nie wiem dlaczego, no tak po prostu już mam.

Otrzymałam zaproszenie do programu w naszej regionalnej TV Amazing na temat decoupage i chętnie z niego skorzystałam.
Co prawda mogłabym mówić dłużej i więcej ale wiadomo czas antenowy zobowiazuje.
Mimo tych krótkich momentów jestem z siebie całkiem zadowolona,co w moim przypadku(kto mnie zna-ten wie) zdarza się raczej rzadko.
Mam nadzieję,że moja dzielna "asystentka" Bożena- również.














2 komentarze:

  1. witam,
    jakiej grubości sznurka jutowego użyła Pani? mam zamiar przerobić lampę podłogową:-)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz,w wolnej chwili się z nim zapoznam :)